Agile BI

Sztampowe podejście do tematu Business Intelligence to zbudowanie hurtowni danych, stworzenie procesów ETL i wdrożenie narzędzia (interfejsu użytkownika) do raportów i analiz. Jednakże oparta na relacyjnym modelu hurtownia danych nie radzi sobie ze wszystkimi klasami problemów, z którymi powinien poradzić sobie system wspierający podejmowanie decyzji biznesowych. Przykładem mogą tu być (na prawdę) bardzo duże ilości danych Tradycyjne rozwiązanie wymaga uprzedniego ustalenia jakiego rodzaju fakty będą podlegać późniejszej analizie. A przecież pomysł na wykorzystanie do budowania przewagi konkurencyjnej posiadanych (w pewnym momencie) informacji może przyjść nam do głowy później. Czy gromadząc dane musimy jakąś część informacji tracić? Czy możemy zbierać i szybko analizować dane, które nie mieszczą się w naszej hurtowni?Sztampowe podejście do tematu Business Intelligence to zbudowanie hurtowni danych, stworzenie procesów ETL i wdrożenie narzędzia (interfejsu użytkownika) do raportów i analiz. Jednakże oparta na relacyjnym modelu hurtownia danych nie radzi sobie ze wszystkimi klasami problemów, z którymi powinien poradzić sobie system wspierający podejmowanie decyzji biznesowych. Przykładem mogą tu być (na prawdę) bardzo duże ilości danych Tradycyjne rozwiązanie wymaga uprzedniego ustalenia jakiego rodzaju fakty będą podlegać późniejszej analizie. A przecież pomysł na wykorzystanie do budowania przewagi konkurencyjnej posiadanych (w pewnym momencie) informacji może przyjść nam do głowy później. Czy gromadząc dane musimy jakąś część informacji tracić? Czy możemy zbierać i szybko analizować dane, które nie mieszczą się w naszej hurtowni? Read more

Zabawy zespołowe: ćwiczenie głosu – RYBA!

Ćwiczenie ma za zadanie ośmielić osoby do mówienia głośno i wyraźnie. Ma też pomóc ustawić głos. Bardzo przydatne przy spotkaniach typu stand-up, gdzie "mruki" opowiadają pod nosem, co ostatnio robiły. Z mojego doświadczenia - działa!

Osoby biorące udział w ćwiczeniu stają w okręgu. Wybieramy sobie słówko do powtarzania. Proponowana jest ryba, ale może to być dowolne inne, proste w wymowie słowo.
Prowadzący ustala kierunek i jako pierwszy mówi szeptem ryba. Następnie, kolejne osoby powtarzają rybę, aż do donośnego"RYBA. Jeśli warunki pozwalają, można nawet krzyczeć, ale nie wrzeszczeć, bo wtedy wymowa jest niewyraźna. Po osiągnięciu maksymalnego (w pewnym sensie, ustalonego poziomu), zaczynamy ściszać głos, aż do szeptu. Naturalnie zabawę można powtórzyć dowolną ilość razy.

Jako szept warto przećwiczyć szept aktorski, czyli używanie szeptu, ale głośnego i wyraźnego, bez tembru głosu.

Mając jedno ustalone słowo, fajnie jest potem mobilizować kogoś kto mówi zbyt cicho wołając tylko "ryba!" i wtedy wszystko wiadomo.
Read more

Zwinna analiza

Pod koniec czerwca miałem przyjemność powiedzieć kilka słów na konferencji Integracja Systemów Informatycznych GigaCon 2011. Z pozostałych prelekcji najbardziej zainteresowała mnie ta przeprowadzona przez pana Read more