ODEO new release

Recently, I released a new version 1.1.34 of ODEO (it’s ODE tuned for Oracle and ServiceMix).You can check details (and downloads) here: http://top.touk.pl/confluence/display/top/ODEO.This version contains yet another set of fixes, which drive your BPE…Recently, I released a new version 1.1.34 of ODEO (it’s ODE tuned for Oracle and ServiceMix).You can check details (and downloads) here: http://top.touk.pl/confluence/display/top/ODEO.This version contains yet another set of fixes, which drive your BPE…

Recently, I released a new version 1.1.34 of ODEO (it’s ODE tuned for Oracle and ServiceMix).
You can check details (and downloads) here: http://top.touk.pl/confluence/display/top/ODEO.
This version contains yet another set of fixes, making your BPEL engine more robust and useful for production use.
Recent improvements include: faster redeployment for high-load installations, priorities for jobs and digests for compiled processes (which enable substitution of xpaths in processes and have old instances continued in new version).
There are also some bug fixes and user experience improvements, so you are welcome to check it out!

You May Also Like

Zabawy zespołowe: ćwiczenie głosu – RYBA!

Ćwiczenie ma za zadanie ośmielić osoby do mówienia głośno i wyraźnie. Ma też pomóc ustawić głos. Bardzo przydatne przy spotkaniach typu stand-up, gdzie "mruki" opowiadają pod nosem, co ostatnio robiły. Z mojego doświadczenia - działa!

Osoby biorące udział w ćwiczeniu stają w okręgu. Wybieramy sobie słówko do powtarzania. Proponowana jest ryba, ale może to być dowolne inne, proste w wymowie słowo.
Prowadzący ustala kierunek i jako pierwszy mówi szeptem ryba. Następnie, kolejne osoby powtarzają rybę, aż do donośnego"RYBA. Jeśli warunki pozwalają, można nawet krzyczeć, ale nie wrzeszczeć, bo wtedy wymowa jest niewyraźna. Po osiągnięciu maksymalnego (w pewnym sensie, ustalonego poziomu), zaczynamy ściszać głos, aż do szeptu. Naturalnie zabawę można powtórzyć dowolną ilość razy.

Jako szept warto przećwiczyć szept aktorski, czyli używanie szeptu, ale głośnego i wyraźnego, bez tembru głosu.

Mając jedno ustalone słowo, fajnie jest potem mobilizować kogoś kto mówi zbyt cicho wołając tylko "ryba!" i wtedy wszystko wiadomo.