Mój wykład na Warszawa JUG

We wtorek (29.10.2012) pokażę podstawy budowania Front Endu przy użyciu Twitter Bootstrap i jQuery. Zbudujemy razem aplikację do zarządzania biblioteką Warszawa JUG. Dlaczego warto przyjść? Bo będzie niedużo, ale powoli i ze zrozumieniem. Będzie to dobry fundament do dalszego rozwijania umiejętności związanych z budowanie FE.

Przeklejam zapowiedź z WJUG:

W najbliższą sobotę 100. spotkanie warszawskiego JUGa w postaci warsztatowej,
ale grupa nie zwalnia tempa i miło będzie nam gościć jednego z liderów grupy – Bartka Zdanowskiego!
Gorąco zapraszamy w najbliższy wtorek, 30 października o godzinie 18:00,
na Wydziale Matematyki Informatyki i Mechaniki UW (Banacha 2), w sali 5440 (IV piętro).
Temat: Budowanie frontendu przy użyciu TwitterBootstrap i jQuery – Bartek Zdanowski

Bartek o wykładzie:
Podczas wykładu zrobię mały wstęp do JavaScriptu (niezbędne minimum),
pokaże jak używać TwitterBootstrap[1], aby zbudować layout i jak to
ożywić przy użyciu jQuery[2]. W przypadku jQ zobaczymy też jak
komunikować się z backendem. Postaramy się razem zbudować długo
oczekiwaną aplikację do zarządzania biblioteką WJUG. Pokażę Wam rapid
development przy użyciu liveview, czy automatycznego odświeżania
przeglądarki w miarę powstawiania layoutu.
Backend zapewni nam Grails[3], którego nie będę pokazywał, chyba, że
starczy nam czasu i będą chętni.
Poziom wykładu: początkujący.

*Uwaga*: Jeśli pobijemy rekord frekwencji w październiku, to wśród
zebranych rozlosujemy licencję IntelliJ Idea lub dwie, jeśli przyjdzie
dostatecznie dużo ludzi! Na pewno do rozlosowania będzie roczna
licencja JRebel, bardzo dobrego narzędzia.

O Bartku:

Bartek Zdanowski na co dzień pracuje jako developer w TouK[4], jest
tatą dzieci, mężem żony oraz panem psa. Żonę wspiera w Fundacji
Artystycznej Młyn[5], która wystawia spektakle dla dorosłych, na które
bardzo serdecznie zaprasza ;-) Nie wypada nie mieć bloga, więc ma [6].
Od jakiegoś czasu jest współorganizatorem największej społecznościowej
konferencji Confitura[7], a ostatnio po godzinach jest szalonym
naukowcem[8].

Planowany czas prezentacji wraz z dyskusją to 120 min.

Informacje o spotkaniach zawsze widoczne w kalendarzu grupy oraz na Twitterze.

Zapraszamy!

PS. Yeah! Pobiłem rekord ilości linków w mojej zapowiedzi!
You May Also Like

Private fields and methods are not private in groovy

I used to code in Java before I met groovy. Like most of you, groovy attracted me with many enhancements. This was to my surprise to discover that method visibility in groovy is handled different than Java!

Consider this example:

class Person {
private String name
public String surname

private Person() {}

private String signature() { "${name?.substring(0, 1)}. $surname" }

public String toString() { "I am $name $surname" }
}

How is this class interpreted with Java?

  1. Person has private constructor that cannot be accessed
  2. Field "name" is private and cannot be accessed
  3. Method signature() is private and cannot be accessed

Let's see how groovy interpretes Person:

public static void main(String[] args) {
def person = new Person() // constructor is private - compilation error in Java
println(person.toString())

person.@name = 'Mike' // access name field directly - compilation error in Java
println(person.toString())

person.name = 'John' // there is a setter generated by groovy
println(person.toString())

person.@surname = 'Foo' // access surname field directly
println(person.toString())

person.surname = 'Bar' // access auto-generated setter
println(person.toString())

println(person.signature()) // call private method - compilation error in Java
}

I was really astonished by its output:

I am null null
I am Mike null
I am John null
I am John Foo
I am John Bar
J. Bar

As you can see, groovy does not follow visibility directives at all! It treats them as non-existing. Code compiles and executes fine. It's contrary to Java. In Java this code has several errors, pointed out in comments.

I've searched a bit on this topic and it seems that this behaviour is known since version 1.1 and there is a bug report on that: http://jira.codehaus.org/browse/GROOVY-1875. It is not resolved even with groovy 2 release. As Tim Yates mentioned in this Stackoverflow question: "It's not clear if it is a bug or by design". Groovy treats visibility keywords as a hint for a programmer.

I need to keep that lesson in mind next time I want to make some field or method private!